wtorek, 16 lutego 2016

47

Prawie tydzień bez dłubanek koralikowych! Prawie wieczność;) Tak mi jakoś zeszło, bo upiekłam tort okolicznościowy. O ile samo ciasto to pryszcz, o tyle ustrojenie zajęło mi trochę czasu:) Wymyśliłam sobie róże... Musiałam sobie przypomnieć co i jak, i nie rzucić wszystkiego w kąt, gdy zamiast róży wylazło coś innego;)
Koniec końców poniżej wynik:)






Wczoraj wena koralikowa wróciła. Otworzyłam ostatni Beading Polska (Nr 1/2016 (17)), strona 46 i wyplotłam wisior "Ziska" wg projektu Thorsten Grotke-Wegner. Cała szczęśliwa, że miałam wszystkie składniki do pracy:))) Jeszcze tylko krawatka  i nośnik. 







wtorek, 9 lutego 2016